czwartek, 1 maja 2014

Haul zakupowy- kwiecień 2014

Witam po kolejnej dłuższej przerwie :)
Wiem, wiem... znowu mnie nie było, ale moją nieobecność usprawiedliwiam tym, że byłam w Polsce (chyba już 4 raz od początku tego roku). Załatwiałam kolejny raz milion spraw i na nic nie miałam czasu. Chociaż parę sklepów zdążyłam odwiedzić i zakupić kilka ciekawych rzeczy, dzięki temu znowu na moim blogu będzie houl ;)



Zacznę od sklepu "Domino" w Gliwicach:
  • Granatowa marynarka, podpatrzona u siostry, która przepięknie podkreśla talię (ok. 230zł).





 
 
 
 
  • Limonkowa sukienka (ok.250zł)- urzekła mnie nie tylko kolorem ale i ciekawym krojem. Z przodu jest troszkę krótsza i ma kieszenie. Nosiłam ją w pierwszy dzień świąt Wielkanocnych i spisała się na 6 z plusem.
 

                  
 
 
 
  • Balerinki- beżowe, z elementami w kolorze złotym.






Będąc w CH Fashion House w Sosnowcu udało mi się skompletować swój strój sportowy do biegania.
  • Czarne spodnie (55zł) oraz neonową bluzkę (31zł) kupiłam w sklepie 4F.
Pierwszy raz byłam w tym sklepie i muszę przyznać, że mają dobrej jakości ubrania, jedynie rozmiarówka jest trochę oszukana. Bierzcie ciuchy o rozmiar mniejsze niż zazwyczaj ;)
Cena i jakość super !!! na pewno jeszcze odwiedzę ten sklep.







  • Czarna koszulka (65zł) i cieniutka kurteczka (99zł) z New Balance.
Z obu tych rzeczy jestem bardzo zadowolona, są bardzo wygodne i idealnie leżą. Dodatkowo kurtka ma paski odblaskowe dzięki czemu jestem lepiej widoczna wieczorami ;)






 
 

  • W sklepie Reserved dorwałam spodnie w cienkiego, nie gniotącego się materiału we wzory (80zł). Spodobały mi się ze względu na ciekawy wzór i to, że są mega wygodne.






Ostatnią rzeczą jaką kupiłam to maxi dress. Długo zastanawiałam się czy będzie mi w takiej sukience dobrze bo nie dość, że jestem niska to nie jestem też w rozmiarze S. Szukałam, mierzyłam i .....znalazłam. W Massimo Dutti wypatrzyłam zieloną sukienkę, która ładnie opływa moje kształty, zakrywając to co potrzeba. Myślę, że przez to iż od góry do dołu jest w jednym kolorze nie skróci mnie optycznie a do lekkich, letnich koturn będzie to wyglądało po prostu ładnie i dziewczęco. (299zł)




 
 
 
 
 
Z kosmetyków też kupiłam parę rzeczy ale głównie były to produkty, które mi się skończyły i chciałam je ponownie kupić. Myślę, że zaprezentuje je w poście o pielęgnacji moich włosów i twarzy. Oczywiście dla zainteresowanych ;)
zapraszam ponownie i .....
 
 
 
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz