poniedziałek, 19 sierpnia 2013

IX i X dzień wyzwania oraz podsumowanie.

IX Dzień

Numery zestawów ćwiczeń z Ewą Chodakowską: 1,2,3,4, Total Fitness Brazylijskie Pośladki

Śniadanie: pół kanapki z pomidorem.
Przekąska: musli.
Obiad: sałatka z kurczakiem.
Przekąska : brak
Kolacja: sałatka z kurczakiem (pozostałość z obiadu).


X Dzień

Numery zestawów ćwiczeń z Ewą Chodakowską: 2,4,8,10, Total Fitness Brazylijskie Pośladki.

Śniadanie: pół kanapki z serem.
Przekąska: musli.
Obiad: zupa rosół z małą ilością makaronu.
Przekąska: 3 naleśniki z serem białym z mniejszą zawartością tłuszczu.
Kolacja: kanapka z szynką i ogórkiem+ burak gotowany.


Podsumowanie

   Tak kochani, to koniec mojego wyzwania i nawet nie wiecie jaka jestem szczęśliwa. Nie dlatego, że to koniec i nie musze ćwiczyć ale dlatego, że dałam radę. I wiecie co jest najlepsze?, że na tym nie poprzestanę. To, że zakończyłam moje wyzwanie i codziennie wylewałam z siebie siódme poty nie oznacza, że będę teraz zalegała na kanapie z pilotem w ręce... oj nie, na to nie liczcie.
Teraz mam podwójną motywację, żeby nie zaprzepaścić tego co już osiągnęłam.
Nie ukrywam, było czasami ciężko i miałam chwile zwątpienia ale słowa Ewy Chodakowskiej: "walcz", motywowały mnie do WALKI.
Mój 2 letni syn, również okazał zrozumienie dla swojej matki i w czasie kiedy "walczyła" grzecznie bawił się w swoim pokoju ;) Myślałam, że nie będzie to łatwe ale jeśli zorganizuje się dziecku zabawę to nie będzie tak źle, a po paru dniach przyzwyczai się do pewnej rutyny. Nie ma wymówek :)

A oto rezultaty w liczbach,

10 dni temu                       dzisiaj czyli19.08.13
Waga 64,5 kg                    Waga 63,3 kg
Biodra 108 cm                    Biodra 106 cm
Talia 75 cm                         Talia 75 cm
Pas 93 cm                            Pas 91 cm


Jak widać straciłam ponad kilogram masy ciała i po 2 cm z brzucha i bioder. Jak dla mnie pełny sukces.

Dzisiaj nie osiadłam na laurach i mam już za sobą słynny trening Ewy- SKALPEL.

Trzymajcie za mnie kciuki i wkrótce dalsze rezultaty z mojej walki o zgrabniejszą i zdrowszą sylwetkę.

Pozdrawiam :)








sobota, 17 sierpnia 2013

VII i VIII dzień wyzwania

Jestem coraz bliżej końca...

VII Dzień

W siódmym dniu wykonałam kolejny raz skomponowany trening Ewy Chodakowskie 5x6.

Śniadanie: kanapka chleba razowego z serem
Przekąska: 3 pomidory
Obiad: kurczak gotowany+gotowane buraczki+ marchewka z jabłkiem i kiełki
Podwieczorek: jabłko
Kolacja: kanapka z pomidorem


VIII Dzień

Tego dnia wykonałam zestaw 1,2,3,4 oraz Total Fitness Brazylijskie Pośladki.
Muszę przyznać, że po tym zestawie jestem strasznie zdyszana i daje wycisk ;)

Śniadanie: pół kanapki z serem
Przekąska: musli
Obiad: łosoś pieczony w piekarniku ze szpinakiem
Podwieczorek: jabłko
kolacja: kanapka pieczywa pełnoziarnistego z kiełbaską drobiową i kilka oliwek.



Jeszcze dwa dni i sprawdzę rezultaty mojego wyzwania. Naprawdę nie mogę się doczekać tym bardziej, że widzę małe zmiany :) ale o tym już wkrótce.

Pozdrawiam :)

środa, 14 sierpnia 2013

V i VI dzień wyzwania

Tak, tak, to już półmetek mojego wyzwania. Muszę przyznać, że na tym etapie wykonywanie ćwiczeń stało się nico lżejsze. Te 30 minut treningu mija mi jak w oka mgnieniu. Oczywiście pocę się strasznie i na koniec jestem strasznie zasapana ale czuję, że mam więcej siły i jestem w stanie wykonywać więcej powtórzeń w jednej serii. Szczerze mówiąc nie liczyłam, że tak szybko odczuję różnice. Ciekawe jak tam moje wymiary ale na to muszę poczekać do końca wyzwania ;)

Dzień V

Znalazłam na You Tube ćwiczenia Ewy Chodakowskiej złączone już w gotowy trening 30 minutowy. Składa się głównie z zestawów, które wcześniej wykonywałam i zmontowany jest z fajną muzyką dzięki czemu ćwiczy mi się przyjemniej.
Link tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=7sKVEjDC7qY

Uwaga! Jeśli chcecie korzystać z tego filmiku zauważcie, że na początku i końcu brakuje pół minutowego powtórzenia.

Śniadanie: kanapka pieczywa pełnoziarnistego z serem :) (chyba już zauważyliście, że kocham ser)
Przekąska: szklanka soku wieloowocowego + garść orzechów.
Obiad:2 jaja sadzone + kalafior+ kefir.
Podwieczorek: 2 brzoskwinie.
Kolacja: 2 kanapki pieczywa pełnoziarnistego z makrelą.

Dzień VI

W tym dniu wykonałam ten sam zestaw ćwiczeń co dnia poprzedniego.

Śniadanie: Kanapka pieczywa pełnoziarnistego z serem i szynką z kurczaka.
Przekąska: szklanka soku wieloowocowego.
Obiad: sałatka marchewki z jabłkiem+ gotowane udko kurczaka.
Podwieczorek: garść orzechów.
Kolacja: kanapka pieczywa pełnoziarnistego z kiełbaską drobiową + kilka oliwek.


I tak jak w poprzednich dniach wypiłam po jednej kawie i białej herbacie każdego dnia, oraz sporo wody.




A na zdjęciu dawno zapomniana przeze mnie sałatka z marchewki i jabłka. Któż z nas nie przyrządzał jej w szkole na zajęciach?
 Prosta, pełna witamin i pyszna.
Czy Wy też o niej zapomnieliście...?


 
 


                                                                       Pozdrawiam cieplutko :)



wtorek, 13 sierpnia 2013

III i IV dzień wyzwania

Dzisiaj bez zbędnego rozpisywania się od razu przechodzę do kolejnych dni wyzwania :)

III Dzień

     Wykonane zestawy ćwiczeń z Ewą Chodakowską: 2,4,6,8 oraz Total Fitness-Brazylijskie pośladki. Ten ostatni zestaw wykonywałam pierwszy raz i bardzo mi się spodobał. Od dzisiaj zostanie ze mna na pewno na długo po wyzwaniu :)
Na ten dzień przypadła niedziela, więc miałam sporo czasu i skusiłam się na 45 minutowy trening na rowerze. Oczywiście miałam dodatkowe obciążenie w postaci mojego syna w foteliku ;)

Śniadanie: musli
Przekąska: arbuz
Obiad: pierś z kurczaka i 3 małe ziemniaki z ogórkiem
Podwieczorek: kostka gorzkiej czekolady (nie mogłam się oprzeć)
Kolacja: 2 kromki chleba razowego z szynką z kurczaka


IV Dzień

Zestaw: 1,2,4,8 oraz Total Fitness- Brazylijskie pośladki.

Śniadanie: musli
Przekąska: bułka z jajkiem i serem
Obiad: zupa pomidorowa (bez śmietany i makaronu)
Podwieczorek: arbuz
Kolacja: kanapka i garść oliwek


Jeśli chodzi o napoje to standardowo była każdego dnia kawa, filiżanka białej herbaty i dużo wody.

Ostatnio odkryłam, że po treningu najlepiej się czuję po sporej szklance soku 100% wieloowocowego. Pyszny, gasi pragnienie a przede wszystkim jest słodki dzięki czemu nie mam ochoty na słodkości.






Pozdrawiam :)
\

sobota, 10 sierpnia 2013

I i II dzień wyzwania

Moje wymiary przed podjęciem wyzwania

Waga 64,5 kg
Biodra 108 cm
Talia 75 cm
Pas 93 cm



I dzień

W pierwszym dniu mojego wyzwania wykonałam trening z Ewą Chodakowską, umieszczony na You Tube. Wybrałam kolejno zestaw nr. 1,2,3,4,8,razem 30 minut treningu.

(link do zestawu pierwszego
http://www.youtube.com/watch?v=3tJrKb7vXuc )

Jeśli chodzi o posiłki to poszło całkiem dobrze. Przede wszystkim zero słodyczy ;) yupiii.....
Śniadanie- 2 kanapki pieczywa wieloziarnistego z żółtym serem.
Przekąska- 3 marchewki
Obiad- talerz zupy rosół
Podwieczorek- banan
Kolacja- brak (niestety ale zabrakło czasu i apetytu:))

Napoje: kawa z mlekiem i dużo, dużo wody.


II dzień

W drugim dniu wykonałam taki sam trening jak w pierwszym,czyli zestaw 1,2,3,4 i 8.
Starałam się aby był on dość intensywny, mimo odczuwalnych "zakwasów" po poprzednim treningu.
Ale z tego co wiem nie należy w takim przypadku rezygnować z ćwiczeń. Podobno pomagają masaże i ciepła kąpiel. Muszę wypróbować;)

Śniadanie: 2 kanapki z szynką z kurczaka
Przekąska: 1 nektaryna
Obiad: 3 ziemniaki z zapiekanym brokułem i kalafiorem.
Przekąska: banan, 4 śliwki
Kolacja : 2 kanapki z serem, szynką z kurczaka i ogórkiem.

Napoje: kawa z mlekiem, biała herbata, woda.





W dzisiejszym dniu pogoda była bardzo zmienna, raz słońca a potem deszcz. W takich dniach uwielbiam wypić kawę mrożoną. Świetnie orzeźwia i chłodzi.

Przygotowanie
Do dużej szklanki wsypuję 2 łyżeczki kawy rozpuszczanej, dolewam 1/3 szklanki wody i do pełna zalewam mlekiem. Do tego muszą być kostki lodu, minimum 4 :)
Pychota...



 
Pozdrawiam :*

czwartek, 8 sierpnia 2013

MOJE WYZWANIE

Witajcie kochani,
wybaczcie mi moją długą nieobecność na blogu ale odwiedziła mnie ostatnio moja siostra, więc sami rozumiecie, że czas na posty został totalnie ograniczony ;) Ale wracam do Was z nową energią i głową pełną pomysłów :)


       Ostatnio bardzo często na FB czy blogach natykałam się na posty typu "podejmij wyzwanie". Dotyczą one różnych wyzwań np. 28 dni ćwiczeń, miesiąc bez słodyczy itd. Pomyślałam czemu nie? tym bardziej, że moja waga ostatnio zatrzymała się na 64,5 kg a poza tym moja motywacja do ćwiczeń bardzo spadła. Proponowane przez innych blogerów wyzwania nie bardzo przypadły mi do gustu dlatego wymyśliłam coś specjalnie dla siebie.
Pomysł wpadł mi przy ćwiczeniach Ewy Chodakowskiej. Otóż, Pani Ewa na swoim You Tubowym kanale umieściła ćwiczenia 5 minutowe. Należy wybrać 5 takich zestawów i ułożyć je w 30 minutową całość. Według Niej po 10 dniach powinny być widoczne rezultaty...BINGO...to właśnie stwierdzenie podsunęło mi moje wyzwanie.

Przez 10 dni pod rząd będę ćwiczyła minimum 30 minut z Panią Ewą wykorzystując zestawy ćwiczeń, które można znaleźć na Tou Tube. Zero słodyczy i wyłącznie zdrowe produkty.
Mam nadzieję, że moja waga spadnie a poza tym przekonam się na własnej skórze czy rzeczywiście ten trening daje rezultaty po 10 dniach :)

Oczywiście mój jadłospis oraz wybór zestawów ćwiczeń będę wrzucać na mojego bloga.

Trzymajcie kciuki :)





A tu kilka zdjęć z dnia spędzonego w Amsterdamie... tego miasta nie można nie pokochać...













Miłego dnia :*